ZARYS HISTORII REGALIÓW KRÓLESTWA POLSKIEGO
Najdawniejsze polskie insygnia koronacyjne
Pierwsze znane z przekazów źródłowych polskie insygnia władzy królewskiej (włócznię i koronę) otrzymał w roku 1000 na zjeździe gnieźnieńskim książę Bolesław I Chrobry od cesarza Ottona III. W Kronice Galla Anonima czytamy:
Zważywszy jego chwałę, potęgę i bogactwo, cesarz rzymski zawołał w podziwie: “Na koronę mego cesarstwa! to, co widzę, większe jest, niż wieść głosiła!” I za radą swych magnatów dodał wobec wszystkich: “Nie godzi się takiego i tak wielkiego męża, jakby jednego spośród dostojników, księciem nazywać lub hrabią, lecz [wypada] chlubnie wynieść go na tron królewski i uwieńczyć koroną”. A zdjąwszy z głowy swej diadem cesarski, włożył go na głowę Bolesława na [zadatek] przymierza i przyjaźni, i za chorągiew tryumfalną dał mu w darze gwóźdź z krzyża Pańskiego wraz z włócznią św. Maurycego, w zamian za co Bolesław ofiarował mu ramię św. Wojciecha. I tak wielką owego dnia złączyli się miłością, że cesarz mianował go bratem i współpracownikiem cesarstwa i nazwał go przyjacielem i sprzymierzeńcem narodu rzymskiego. Ponadto zaś przekazał na rzecz jego oraz jego następców wszelką władzę, jaka w zakresie [udzielania] godności kościelnych przysługiwała cesarstwu w królestwie polskim, czy też w innych podbitych już przez niego krajach barbarzyńców, oraz w tych, które podbije [w przyszłości]. Postanowienia tego układu zatwierdził [następnie] papież Sylwester przywilejem św. Rzymskiego Kościoła.
Z ofiarowanych wówczas przedmiotów do naszych czasów zachował się tylko grot Włóczni św. Maurycego, który od XII wieku przechowywany jest w skarbcu katedralnym w Krakowie.
W 1001 roku Bolesław Chrobry rozpoczął starania w Stolicy Apostolskiej o uzyskanie pozwolenia papieża na koronację. W tym celu wyprawił do Rzymu opata benedyktyńskiego Astryka. Papież Sylwester II odmówił jednak przekazania korony polskiemu księciu i powołujac się na głos z niebios nakazał przeznaczyć ją dla władcy Węgier, Stefana I. Dopiero w 1025 roku Bolesławowi Chrobremu udało się korzystając z międzynarodowej sytuacji politycznej koronować się na króla. Nie wiadomo jednak jak wyglądało insygnium, które posłużyło do tej ceremonii. Korona królewska, którą koronował się w 1025 r. Bolesław I Chrobry i jego syn Mieszko II Lambert została wywieziona z Polski po 1031 roku do Niemiec. Przekazana została cesarzowi Konradowi II i ślad po niej zaginął. Wiadomo tylko, że druga z koron wykonanych w 1025 roku, przeznaczona dla królowej Rychezy została jej zwrócona. Korona królowej została po śmierci włożona do jej grobu, jednak w 1633 roku przed ponownym pochówkiem Rychezy w katedrze w Kolonii zagineła (prawdopodobnie skradziona).
Nowe regalia (korona, berło, miecz) wykonano na koronację Bolesława II Szczodrego w 1076 roku. Koroną Bolesława Śmiałego koronowani byli: Przemysł II (1295) i Wacław II (1300). Oprócz korony królewskiej w skład nowych insygniów weszły jeszcze dwie srebrne korony (prawdopodobnie jedna króla, druga królowej) i berło, a od 1295 roku dołączono do nich również jabłko królewskie. Insygnia te zostały wywiezione do Czech przed koronacją Ryksy Elżbiety w Pradze (1303). Zostały one skradzione wraz ze skarbcem Przemyślidów w 1310 roku przez zdetronizowanego króla czeskiego Henryka Karynckiego.
Najdawniejsze polskie insygnia koronacyjne (1025) przechowywane były wraz z naczyniami liturgicznymi i relikwiarzami w skarbcu przy romańskiej katedrze w Gnieźnie. Po wywiezieniu przez królową Rychezę polskich regaliów jej syn Kazimierz I Odnowiciel po powrocie z wygnania z zachowanych skarbów zdołał odzyskać tylko Włócznię św. Maurycego, którą ofiarował katedrze w Krakowie. Po koronacji Bolesława II Śmiałego (1076) wykonane dla niego insygnia koronacyjne również przeniesoiono na Wawel. Przeleżały one w skarbcu katedry do 1290 roku. Później zabrał je ze sobą do Gniezna i umieścił w tamtejszej katedrze Przemysł II. Po wstąpieniu na tron polski Wacława II regalia polskie znalazły się w skarbcu katedry św. Wita w Pradze. Po 1310 roku ślad po nich zaginął.
Insygnia koronacyjne królów Polski
Po zjednoczeniu Królestwa Polskiego w 1320 roku na koronację Władysława I Łokietka wykonano nowy zestaw regaliów. Powstały wówczas: korona koronacyjna zwana Koroną Chrobrego, nowa korona królowych dla Jadwigi Kaliskiej oraz po parze bereł i jabłek królewskich. Do insygniów koronacyjnych włączono również miecz Szczerbiec, który wiązano z legendą o Bolesławie I Chrobrym.
Koroną Chrobrego koronowany był Kazimierz III Wielki (1333) i Ludwik Węgierski (1370). Korona królowych została włożona na głowy dwóch żon Kazimierza III Wielkiego. W Krakowie intronizowano nią Aldonę-Annę (1333), w Poznaniu – Adelajdę Heską (1341). Po koronacji Ludwika Andegaweńskiego monarcha zdecydował się wywieźć na Węgry polskie insygnia koronacyjne obawiając się, że mogą one stać się łupem innych pretendentów do tronu. Obawy te nie były bezpodstawne bowiem w tym samym czasie wyszedł na jaw spisek podkanclerzego Janka z Czarnkowa, który wykradł insygnia grobowe Kazimierza III Wielkiego w celu przekazania ich Władysławowi Białemu. Nie jest do końca jasne jaką koroną była koronowana w 1384 roku Jadwiga Andegaweńska. Korona Chrobrego w tym czasie cały czas znajdowała się w posiadaniu monarchów węgierskich. Przypuszcza się więc, że na jej intronizację sprawiono nowe regalia, które później, gdy nie były już potrzebne spieniężono. W 1386 roku wykonano kolejne insygnia koronacyjne tym razem dla Władysława II Jagiełły. Według profesora Jerzego Lileyki korona koronacyjna Jagiełły miała w przyszłości stać się królewską koroną homagialną, używaną przez władców polskich podczas przyjmowania hołdów lennych. W 1403 roku powstała korona prywatna Anny Cylejskiej, której użyto podczas koronacji królowej. Nie wiadomo jednak co się z nią stało. Nie wymieniają jej bowiem XV wieczne lustracje Skarbca Koronnego. W 1412 roku Zygmunt Luksemburski po spotkaniu z królem polskim w Budzie zwrócił Władysławowi Jagielle wywiezione w 1370 roku insygnia koronacyjne Władysława Łokietka. Od tej pory kolejni polscy królowie, aż do Stanisława Augusta Poniatowskiego (1764) używali przy koronacji Korony Chrobrego, a królowe korony królowych. W burzliwych latach Rzeczypospolitej Obojga Narodów zdarzały się jednak wyjątki. W 1576 roku Stefan Batory został koronowany prywatną koroną Zygmunta II Augusta nazywaną koroną Węgierską. Anna Jagiellonka intronizowana wraz z mężem również posłużyła się insygniami osobistymi. Podczas wojny północnej, gdy Skarbiec Koronny został wywieziony przez biskupa Stanisława Szembeka na Morawy. Koronacja Stanisława Leszczyńskiego i Katarzyny z Opalińskich Leszczyńskiej (1705) odbyła się przy użyciu insygniów zastępczych, przetopionych po ceremonii na szwedzkie monety. August III Sas i Maria Józefa koronowani byli w 1734 roku regaliami, które na tę okoliczność przywieziono z Drezna.